Ok, po 3 latach zwykłego podstawowego serwisu i dużej frajdy z jazdy na starej maszynie mam straszny problem z ABS.
Kontrolka ABS hamulców miga bardzo szybko, około 4 razy na sekundę, a kontrolka ! świeci się cały czas.
Mój motocykl to model z 2004 roku z Wielkiej Brytanii, więc ma wspomagane serwem hamulce, a serwo nie działa na tylnym pedale/hamulcu. Przód jest w porządku.
Podjąłem decyzję o odświeżeniu pompy (w Niemczech), to dużo pieniędzy, ale lubię ten motocykl i jeśli zatrzymam go na kolejne 5 lat, to warto, poza tym jest bezwartościowy bez ABS i z kontrolką migającą jak stroboskop.
Moje pytanie brzmi: patrząc na tylną ramę pomocniczą i akumulator/skrzynkę z osprzętem tuż za pompą ABS, czy muszę demontować tył motocykla, czy można to usunąć bez większej operacji?
Pierwszy post, więc cześć wszystkim..... Jestem tu od lat.
Kontrolka ABS hamulców miga bardzo szybko, około 4 razy na sekundę, a kontrolka ! świeci się cały czas.
Mój motocykl to model z 2004 roku z Wielkiej Brytanii, więc ma wspomagane serwem hamulce, a serwo nie działa na tylnym pedale/hamulcu. Przód jest w porządku.
Podjąłem decyzję o odświeżeniu pompy (w Niemczech), to dużo pieniędzy, ale lubię ten motocykl i jeśli zatrzymam go na kolejne 5 lat, to warto, poza tym jest bezwartościowy bez ABS i z kontrolką migającą jak stroboskop.
Moje pytanie brzmi: patrząc na tylną ramę pomocniczą i akumulator/skrzynkę z osprzętem tuż za pompą ABS, czy muszę demontować tył motocykla, czy można to usunąć bez większej operacji?
Pierwszy post, więc cześć wszystkim..... Jestem tu od lat.